Przepis na te muffinki znajdziecie tutaj, ja podaję go z moimi małymi modyfikacjami. Muffiny są słodkie, ale nie przesadnie, są puszyste i pyszne, ale trzeba bardzo uważać, żeby ich nie przesuszyć, bo tracą wtedy swoją konsystencję, która jest jedną z ich ważniejszych zalet.
Muffinki a'la brownies:
Składniki:
200 g czekolady (100g gorzkiej i 100g mlecznej)
115g masła
3 jajka
3/4 szkl mąki
1/2 szkl cukru
cukier waniliowy
12 mrożonych lub świeżych wiśni (lub innych owoców)
100g czekolady gorzkiej + 20g mlecznej rozpuścić w kąpieli wodnej razem z masłem. Ostudzić. Dodać cukier i cukier waniliowy i wymieszać, następnie dodać jajka i dalej mieszać. Następnie dodać mąkę i dokładnie połączyć składniki. Foremki wypełniać niewielką ilością masy, kłaść wisienkę i przykrywać ciastem. Piec 25 min w temperaturze 170 stopni.
Smacznego!
Witam się cieplo :)
OdpowiedzUsuńPiękna głębia ostrości! To tak na początek ode mnie...:)